Bądź na bieżąco

Aktualności

Licheń: święta w sanktuarium


Około stu osób zasiadło w poniedziałek, 24 grudnia, do stołu wigilijnego w domu pielgrzyma "Arka" w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu. Byli to uczestnicy turnusu świąteczno-noworocznego, zorganizowanego w Licheniu już po raz piąty, a wśród nich osoby samotne, a także całe rodziny z różnych stron Polski i ze Szwecji.

Do kolacji goście zasiedli o godz. 19.30. Wigilia rozpoczęła się modlitwą poprowadzoną przez gospodarzy sanktuarium - księży marianów. Potem wszyscy przełamali się opłatkiem i złożyli sobie życzenia. Na świątecznym stole znalazły się tradycyjne potrawy, jak: kapusta z grochem, kluski z makiem, karp z jabłkiem, karp w galarecie, barszczyk czerwony, śledź w śmietanie i kompot z suszonych owoców. Stoły nakryto białymi obrusami i świątecznie udekorowano.

Po kolacji przy czterometrowej choince ustawionej w holu "Arki" goście kolędowali i odbierali prezenty przyniesione przez Świętego Mikołaja. Przed północą przeszli do bazyliki, aby wziąć udział w Pasterce odprawionej przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej.

- „Od siedmiu lat przyjeżdżam do Lichenia. Tu jest rodzinnie, świątecznie, podoba mi się po prostu. Ja mam gdzie spędzać święta, mam dwie dorosłe córki, które zawsze mnie zapraszają, ale mówię im, że jesteśmy ze sobą w kontakcie przez cały rok i te święta to mój urlop. Przyjeżdżam tutaj naładować akumulatory i później sobie normalnie funkcjonuję” - mówiła pani Danuta Krasowska z Krosna Odrzańskiego.

Dla gości przygotowano sporo atrakcji. W pierwszy dzień świąt zostali zaproszeni na jasełka. W ogrodach domu pielgrzyma "Arka" otwarto w niedzielę szopkę betlejemską z żywymi zwierzętami, gdzie zamieszkały zwierzęta wypożyczone od okolicznych gospodarzy: kury, gołębie, króliki, kozy, owce. W środku ustawiono też figury przedstawiające Świętą Rodzinę i pastuszków. Największe z nich mają 1,2 metra wysokości. Szopka otwarta jest w święta do godz. 17.30. Na noc zwierzęta są przeprowadzane do specjalnego pomieszczenia.

We wtorek wieczorem świąteczni goście jako pierwsi obejrzeli filmową relację z beatyfikacji o. Stanisława Papczyńskiego, która odbyła się 16 września w licheńskim sanktuarium. Trwający ponad godzinę film zrealizowano na zlecenie Sanktuarium.

Drugi dzień świąt wypełniły atrakcje muzyczne i kulinarne. W menu przygotowanym na świąteczną środę królowały dania typowe dla Wielkopolski. Podane zostały m.in. zapiekanka z „pyrów” (ziemniaków), czyli tzw. „pyrczok”, pyry z gzikiem, kapusta zasmażana i biały barszcz z kluchami. Po południu przed gośćmi wystąpił zespół ze Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Koninie.

Świąteczno-noworoczny turnus zorganizowano w Licheniu po raz piąty. - „To nie był nasz pomysł. Tradycję tę zapoczątkowali sami pielgrzymi, którzy od lat przyjeżdżali do Sanktuarium na święta i we własnym zakresie organizowali sobie kolację wigilijną. Pomyśleliśmy, że może są jeszcze inni ludzie, którzy chcieliby właśnie w taki sposób świętować i pięć lat temu oficjalnie przygotowaliśmy pierwszą Wigilię. Na początku z zaproszenia skorzystało około 50 osób, teraz jest dwa razy tyle. Więcej nie możemy przyjąć, żeby nie zatracić rodzinnej atmosfery świąt” - tłumaczy ks. Zbigniew Krochmal, rzecznik prasowy.

Świąteczny turnus w sanktuarium rozpoczął się 21 grudnia, potrwa do 2 stycznia 2008. Zakończy go bezalkoholowa zabawa sylwestrowa, na którą zgłosiło się około 200 osób.

 

Biuro Prasowe Sanktuarium