Bądź na bieżąco

W sobotę, 15 lipca 2017 roku pątnicy ze Słońska i Bogdańca przybyli do Lichenia w ramach rowerowej pielgrzymki.

Organizator pan Wojciech Stybel przyznał, że tegoroczna pielgrzymka była rekordowa pod wieloma względami. Wśród 41 uczestników wyprawy był najmłodszy, jak do tej pory uczestnik, 9-letni Michał Wierzchowiecki z Gorzowa Wielkopolskiego, który od września rozpocznie nauczkę w klasie czwartej. Chłopiec pokonywał wszystkie etapy pielgrzymki na równi z dorosłymi, w tym najdłuższy w historii, liczący 122 km odcinek z Górki Klasztornej do Gniezna.

W trakcie pielgrzymki, która trwała od 8 do 15 lipca, rowerzyści pokonali 644 km podążając dwoma historycznymi szlakami – piastowskim oraz bursztynowym. Opiekę duchową nad grupą sprawował ks. Gabriel Stożek, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Bogdańcu, który trasę pokonał także na rowerze.

W tegorocznym pielgrzymowaniu udział wzięli pielgrzymi z: Bogdańca, Słońska, Ośna Lubuskiego, Kostrzyna n. Odrą, Pyrzyc, Gorzowa Wielkopolskiego. Szczególne podziękowania organizatorzy składają na ręce policji, której radiowozy oraz motocykle pilotowały pielgrzymów na wszystkich etapach.

To nie jedyna grupa rowerowa, która zawitała do Sanktuarium. 5 lipca zawitali do Lichenia rowerowi pielgrzymi z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, w licznej, 150 osób liczącej kawalkadzie, zdążającej  do Częstochowy. Dotarli tam 8 lipca, przebywszy łącznie ponad 600 km.

W relacji ks. Tomasza Rody, tegoroczna pielgrzymka jest nieco inna, aniżeli w latach ubiegłych. Na taki stan rzeczy wpłynęła w głównej mierze pogoda: „W trakcie tegorocznej pielgrzymki mamy takie anomalia pogodowe, że musimy myśleć o tym, aby ciepło się ubrać. Poza tym nasza pielgrzymka nie jest wyścigiem Tour de France. Jedziemy w tempie narzuconym przez najsłabszą osobę. Czasami to trwa dłużej niż byśmy chcieli, jednak zawsze szczeliwie dojeżdżamy do założonego celu” – wyjaśnił kapłan organizujący wyprawę.