Bądź na bieżąco

Ważne chwile przeżywała w październiku ubiegłego roku mariańska misja w Indiach. W miejscowości Karumathur na południu Indii poświęcono drugie piętro domu formacyjnego przy Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Formację chrześcijańską odbywa tam 20 chłopców. Wszyscy oni brali udział w przygotowaniu uroczystości, która przypadła 7 października, w święto Matki Bożej Różańcowej. Z tej okazji mariański dom odwiedziło około 200 osób, w tym około 40 księży diecezjalnych i zakonnych oraz liczna grupa sióstr.

Uroczystości przewodniczył o. generał Andrzej Pakuła MIC. Specjalnymi gośćmi z Polski byli darczyńcy – Piotr Kler oraz Rafał Desczyk z dwójką dzieci, Oliwią i Dominikiem. W homilii o. generał wyraził ogromną wdzięczność Bogu, że dzięki życzliwości tak wielu ludzi pozwolił marianom rozpocząć to dzieło. Mówił też o nieocenionej obecności Maryi w codzienności, kiedy zwracamy się do niej, ufnie odmawiając różaniec. Podzielił się świadectwem własnej modlitwy różańcowej, która pomogła mu w trudnych momentach życia. Po Eucharystii zebrani obejrzeli przedstawienie poświęcone historii Zgromadzenia w wykonaniu mariańskich kandydatów.

Marianie są obecni w Indiach od lutego 2010 roku. W rejonie Indii, w którym pracują, pierwsi księża katoliccy pojawili się 50 lat temu. Pierwsi kandydaci z Indii zostali przyjęci przed laty przez Prowincję Amerykańską, a od niedawna młodzi Hindusi mogą przeżywać formację w swoim kraju. Jak mówi wikariusz generalny ks. Joseph Roesch MIC, plan przeszczepienia zgromadzenia do Indii wydaje się przygotowany przez Opatrzność Bożą, tym bardziej, że zbiegł się w czasie z beatyfikacją Ojca Założyciela oraz setną rocznicą odnowienia zgromadzenia. Ekonom ks. Wojciech Jasiński dodaje: – W bardzo krótkim czasie udało się nam stworzyć strukturę, która daje podstawy do rozwoju. Docelowo dom w Karumathur będzie miejscem formacji początkowej, być może będzie tam postulat i nowicjat. Obecność kandydatów pokazuje, ze w Indiach jest nadzieja na powołania. Ziarno zostało rzucone. Teraz potrzebuje ono czasu, aby wzrastać i zacząć przynosić owoc. 

Seminarium zapewnia naszym kandydatom godne warunki do życia i nauki, ale nie jest jeszcze ukończone. W 2011 i 2013 roku powstały dwa skrzydła budynku. Na ten rok planowana jest budowa kaplicy, sali konferencyjnej i biblioteki oraz powiększenie refektarza. W dalszej przyszłości ma zostać dobudowana oddzielna część budynku przeznaczona dla postulantów i nowicjuszy podejmujących formację zakonną.

za: www.spm.org.pl