Placówki w Polsce

Marianie w Polsce

Rzepiska

Rzepiska – Potok Grocholowy 1
34-532 Jurgów
Tel. +48-18 20-779-13

Opis placówki

Historię domu zakonnego Zgromadzenia Księży Marianów w Rzepiskach należy zacząć od faktu postawienia małej kaplicy cmentarnej w 1900 r. W tym czasie Rzepiska były częścią państwa węgierskiego. Na Podhalu wybuchła choroba zwana „cholerą”. Władze węgierskie, chcąc zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby, nakazały, by przy każdym większym skupisku ludzi był cmentarz. Wyznaczono wiec miejsce pochówku, na którym pobudowano małą kapliczkę cmentarną, która służyła do modlitwy przy pogrzebię. Przy niej miejscowa ludność zbierała się również na nabożeństwa: majowe, czerwcowe, różańcowe i okolicznościowe związane z życiem wioski.
Do zakończenia II wojny światowej w Rzepiskach niewiele się zmieniało, jedynie rządy centralne: raz Węgrzy, następnie Słowacy, Polacy, Niemcy i znowu Polacy. Po upadku Niemiec Rzepiska wróciły do Polski. Miejscowi ludzie postanowili odbudować walącą się kapliczkę cmentarną, ale remont przeprowadzono dopiero w latach 1947 - 1948. Wówczas to przebudowano całkowicie kapliczkę, z której zrobiono drewniane prezbiterium i dobudowano większą nawę główną. Jak podaje kronikarz budowę rozpoczęto 3 lipca 1948 r. a zakończono 19 października 1952 r. uroczystym poświęceniem. Jednak proces rozbudowy świątyni nie zakończył się. Lata 1953-1955 upłynęły na gromadzeniu materiałów budowlanych. Drugi etap rozbudowy kaplicy rozpoczęto w 1955 r., a ukończono w 1957 r. Wybudowano wówczas obecną nawę główną i wieżyczkę kościoła. W 1957 r. odbył się pierwszy odpust Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
W 1958 r. w Rzepiskach przebywali księża marianie z ministrantami. Miejscowi ludzie byli bardzo zadowoleni, że przez wakacyjne miesiące nie musieli wędrować kilometrami do kościoła w Jurgowie, lecz mogli uczestniczyć we Mszy św. u siebie. Postanowiono, że Jakub Mazurek i Michał Malec udadzą się do Rusinowej Polany do marianina o. Leona Szeląga, którego poznali w czasie wypasu owiec i wiedzieli, że szuka dobrego miejsca na wakacje dla zakonników i młodzieży, którą się opiekowali. Mieszkańcy zwrócili się z prośbą, aby księża marianie objęli Rzepiska jako placówkę duszpasterską. Ojciec Leon Szeląg obiecał sprawę pozytywnie załatwić. W tym samym roku na Boże Narodzenie przybyła do Rzepisk gromada mariańskich kleryków z księdzem prefektem Henrykiem Golionem. Rzepiszczanie zaczęli jeszcze mocniej naciskać na ojca Leona Szelaga, by przełożeni zakonni dali im księdza na stałe. W 1959 r. z Włocławka na Wielkanoc przybywa do Rzepisk grupa kleryków i trzej księża: ks. Stanisław Adamski, ks. Eugeniusz Delikat, ks. Jan Wojtkiewicz.
W czerwcu 1959 r. ks. Gustaw Geneja otrzymał od ojca prowincjała Aleksandra Perza polecenie przygotowania w Rzepiskach bazy kleryckiej na wakacje. Po przyjeździe i znalezieniu dwóch domów dla kleryków ks. Geneja przystapił do budowy domu w pobliżu kościoła. Prace przy budowie domu rozpoczęto 20 czerwca 1959 r. Miejscowi ludzie stwierdzili: Widać księża zostaną. Działkę pod dom, około 10 arów, ofiarowali marianom Elżbieta i Andrzej Madejowie z Wojtyczkowego Potoku, a inni dopomogli swoją pracą lub dali drzewo, deski oraz inne rzeczy potrzebne do budowy. Ksiądz Gustaw Geneja został już w Rzepiskach, czasowo mieszkał u Jana Budza na Grocholowym Potoku. Objął pracę duszpasterską, katechizował dzieci, doglądał i budował dom zakonny. W listopadzie 1960 r. zakończono budowę. Wybudowano sutereny, obecną jadalnię, dwa pokoje (obecna kuchnia zakonna i pokój księdza). Ksiądz Geneja przeprowadził się do domu zakonnego w listopadzie 1960 r., domu, który kronikarz określił jako nasz, chociaż ubogi, ale własny. Cale gospodarstwo zakonnika stanowiły dwa koguty i kot.
Dzięki staraniom księdza Geneii i Jakuba Mazurka z Grocholowego Potoku do Rzepisk w 1960 r. doprowadzono prąd elektryczny.
W 1961 r. rozpoczęto gromadzenie materiału na dalsza budowę domu zakonnego. Natomiast, w związku z zbliżającą się wizytacją kanoniczną księdza biskupa Karola Wojtyły, w kościele przystąpiono do małego remontu. Wówczas to kościół został oszalowany wewnątrz i ogrodzony nowym drewnianym parkanem. 25 maja 1961 r. po raz pierwszy w historii do Rzepisk przybył ksiądz biskup Karol Wojtyła. Po serdecznym podziękowaniu ludziom za trud i pracę włożoną w budowę kościoła, wziął udział we Mszy św. (Sumie), która odprawił ks. Aleksander Olczyński marianin. Ksiądz Biskup wygłosił słowo Boże i udzielił Sakramentu Bierzmowania młodzieży, a później udał się do domu zakonnego na obiad.
 
W 1961 r. w Rzepiskach przebywali na odpoczynku: brat Jan Łojko i ks. Kazimierz Śliwa.
W 1963 r. wykopano fundamenty pod obecną kuchnię i kotłownię, które wymurowano z kamienia, następnie postawiono na tym prowizoryczny dach. W dalszym ciągu gromadzono materiał na rozbudowę domu. W kolejnych miesiącach roku wykopano fundamenty pod obecną łazienkę, hydrofornię i piwnicę na ziemniaki, postawiono mury i przykryto je prowizorycznym dachem. W maju, dzięki ofiarności ludzi, w ciągu kilku dni naprawiono dach, który zerwał halny.
WW 1964 r. zakupiono we Frydmanie 60 belek drewna; przywieźli je furmani z Rzepisk i Jurgowa. W tym roku postawiono stodołę i stajnię. W 1965 r. ludzie dobrowolnie odstępowali ziemię po 5 lub 10 arów na utrzymanie księdza, który będzie pracował w Rzepiskach. Zebrano tej ziemi około 150 arów. Grunt koło domu kupiono lub wymieniono.
W lutym 1966 r. rozpoczęto kopanie studni, zaś 28 sierpnia tegoż roku budowę dalszej części domu. Budową kierował majster z Białki, Władysław Obłożny, który przybył do Rzepisk ze swoją ekipą stolarsko-ciesielską. Praca przy budowie trwała do 15 października 1966 r. W tym czasie zbudowano jadalnię, sień, dwa pokoje na parterze i wykonano szkielet na I i II piętrze na pokoiki oraz przykryto całość domu od strony południowej blachą, a od strony północnej gontem.
W 1967 r. założono piorunochrony na domu, na stajni i stodole, mszono /uszczelniono/ specjalną wełnianką 2 pokoje i jadalnię, założono światło elektryczne w tych pokojach oraz przerobiono pion elektryczny.
W 1968 r. w budynku założono „siłę” elektryczną oraz światło uliczne od kościoła do domu zakonnego.
W 1969 r. wykończono dwa pokoje na parterze i rozpoczęto budowę pokoików na pierwszym piętrze. Prace trwały od 18 kwietnia do 19 listopada 1969 r. z małymi przerwami. W tym czasie, tj. od 8 września 1969 r., Józef Obłażny z Białki postawił w suterynie piec kuchenny i chlebowy. Nastepnie od 10 października 1969 r. rozpoczął pracę przy studni, do której włożono 40 kręgów przywiezionych z Niedzicy. Budowę studni zakończono 25 października 1969 r. 23 czerwca tego roku rozpoczęto instalowanie w domu centralnego ogrzewania i hydroforu. Prace trwały do 15 listopada 1969 r. Tego dnia z kranów po raz pierwszy popłynęła woda. Spradzono tez centralne ogrzewanie – działalo dobrze.
W 1970 r. w domu budowano pierwsze piętro, tzn. szalowano sześć pokoików, założono częściowo okna i drzwi. Wprawdzie nie wykończono pierwszego piętra, ale już można było przyjąć grupę kandydatów do Zgromadzenia Księży Marianów pod kierownictwem ks. Mariana Pisarzaka na tzw. Kurs Wstępny.
W dniu 16 października 1970 r. dom zakonny w Rzepiskach odwiedzili: ojciec generał Józef Sielski i ks. Zenon Rosłoń prokurator generalny z Rzymu.
W dniach 15-30 lipca 1971 r. przebywała w domu 20 osobowa grupa chłopców z grupy oazowej z parafii mariańskich pod kierunkiem ks. mgr. Mariana Pisarzaka MIC, a później odbył się Kurs Wstepny dla kandydatów do Zgromadzenia.
W 1972 r. odbyła się wizytacja prowincjalna. Do Rzepisk przybył ks. prowincjał Witold Nieciecki oraz wice prowincjał ks. Stanisław Kurlandzki. W sierpniu odbył się Kurs Wstępny do Zgromadzenia pod kierunkiem ks. mgr. Mariana Pisarzaka MIC.
W 1973 r. zakupiono pustaki w celu dalszej rozbudowy domu. Wyładowano je w Jurgowczyku, bo dalej samochód nie mógł dojechać. 23 furmanów z Rzepisk woziło je, niekiedy obracali po 2 lub 3 razy. W ciągu roku trwały prace związane z rozbudową domu, przy których aktywnie uczestniczyli mieszkańcy Rzepisk, ofiarując własną pracę oraz drewno, dzięki temu tylko cześć potrzebnego drewna zakupiono w Łapszance. Wśród gości domu zakonnego w Rzepiskach znalazł się prowincjal amerykańskiej Prowincji Marianów ks. Władysław Pełczyński, który wsparł miejscowe inwestycje nie tylko modlitwa, ale i ofiarą.
W 1974 r. kontynuowano wcześniejsze prace przy rozbudowie domu. 25 sierpnia 1974 r. nastąpiła zmiana duszpasterza Rzepisk oraz zarządzającego domem. Ksiądz Prowincjał przysłał do pracy w Rzepiskach ks. Edwarda Florczyka, a odwołał ks. Gustawa Geneję po 15 latach posługiwania (czerwiec 1959 – sierpień 1974). Do końca 1974 r. kontynuowano rozpoczęte prace, a nowy duszpasterz przejmował obowiązki.
W 1975 r. wielu marianów odwiedzało Rzepiska i ich nowego duszpasterza. W tym czasie rekolekcje wielkopostne głosił, a później zajmował się własną pracą naukową ks. Marian Pisarzak MIC, na krótko zawitał tu ks. Antoni Łoś MIC rektor seminarium mariańskiego Lublinie oraz ks. Józef Pietuszko, urlop swój spędził br. Stanisław Mleczko MIC z Warszawy. W grudniu na święta przyjechali dwaj klerycy mariańscy Marek Szczepaniak i Ryszard Mortka.
Rok 1976 to czas wykonywania drobnych prac modernizacyjnych i remontowych. W domu gościli marianie z Polski: ks. Antoni Skwierczyński student KUL, ks. Stanisław Zambrzycki prokurator prowincjalny z Warszawy, na dwa tygodnie przyjechała grupa kleryków mariańskich ze swoim rektorem ks. Antonim Łosiem i prefektem ks. Czesławem Poloczkiem.
1 sierpnia 1976 r. przybył do Rzepisk nowy duszpasterz ks. Mieczysław Choiński MIC, a z mieszkańcami wioski pożegnał się ks. Edward Florczyk. Na sumie, podczas wspólnej koncelebry, ks. Edward podsumował swoją dwuletnią pracę w Rzepiskach oraz zarysował perspektywę najbliższych zaplanowanych zadań. Przekazanie obowiązków trwało do 12 sierpnia 1976 r.
Rzepiska to najwyżej położona wieś na północno-zachodnim Zamagórzu Spiskim o powierzchni 920 h, leżąca na wysokości 780 - 1018 m n.p.m. Składa się z 5 osiedli nazywanych przez mieszkańców Potokami:
- Bryjów Potok (położony w dolinie wraz z wysuniętymi na zboczu Sołtystwem i osiedlem Szyszków),
- Wojtyczków Potok i Grocholów Potok (ulokowane na innym wierchu z wysuniętymi w stronę Łapszanki osiedlami Stasiów i Madejów),
- Madejów Potok (dziś już przez nikogo nie zamieszkały),
- Pawliki (najwyżej położone osiedle w Polsce leży u podnóża Pawlikowskiego Wierchu – 1018 m n. p. m.).
W Rzepiskach mieszka 680 osób.
Wieś powstała w I połowie XVII w. na prawie wołoskim , jako jedna z późniejszych osad pasterskich,
a jej osadźcami były polskie rodziny z północnego i wschodniego Spisza, z Podhala, Pienin, Orawy, doliny Popradu z okolic Nowego Sącza i Mazur oraz obu Łapsz, Kacwina i Niedzicy. Na przełomie XV i XVI wieku zasiedlała je również ostatnia fala migracji wołoskich pasterzy z Bałkanów. Osadnicy napływający na te tereny nabywali „zarębki” na zasadzie zawłaszczenia za pomocą wyrębów lasów w celu uzyskania terenów pod zabudowę i uprawę ziemi. Stąd wieś dzieli się na 18 „zarębków”, które podzielone są na 56 „ćwiertek”.
Nazwa wsi Rzepiska wzięła się od specyficznego posadowienia osady na stromych zbocza skalnych lub od sadzonej tu rzepy, którą uprawiano tu jeszcze zanim sprowadzono ziemniaki. Prawdopodobnie to pasterze z Bałkanów mogli wprowadzić nazwę wsi Rzepiska od albańskiego słowa Repire, Repiete lub słów Repiská, węg. Répásfalu, niem. Reps oznaczającymi stok góry, stromą wieś, odnoszącymi się do położenia osady.
Istnieją też inne hipotezy mówiące, że pierwsi osadnicy (Grochola i Woityczka) przybywając tu, zastali dziwną i nieznaną sobie, a nadająca się do jedzenia roślinność, która nazwali rzepą (w ościennych krainach ziemniaki nazywano rzepą). Osadnicy ziemniaka nazywali grulą. Inne podanie mówi, że pierwsi osadnicy przybywając na te tereny, zastali zrytą ziemię pod ziemniaki, które nazywali rzepą i dlatego osadę nazwano rzepiskiem - stąd Rzepiska. Kolejne podanie mówi, że pierwszym zasadźcą Rzepisk był pasterz i drwal o nazwisku Rzepiscok (do dzisiaj w wiosce mieszkaja Rzepiszczak, Grochole, Wojtyczki, Madejowie) i to od jego nazwiska wywodzi się nazwa miejscowości.
Ludność zajmowała się głównie pasterstwem i uprawą roli, wyrabiano kot maż (smar), zbierano owoce leśne. Mieszkańcy pracowali przy wyrębie tatrzańskich lasów. Rozwinęły się rzemiosła m.in. kowalstwo, ciesielstwo i stolarstwo. Wieś zasłynęła z ziołolecznictwa. Mieszkańcy zarobkowo pracowali na Dolnych Węgrzech, a po 1880 r. wyjeżdżali za pracą do Ameryki .
Rolnicy zanim zaczęli wykorzystywać do prac w polu zwierzęta, to sami byli siłą pociągową. Normalnym było, że kobieta ciągnęła pług lub wóz, a mężczyzna pchał go (w niektórych gospodarstwach było na odwrót). Późnej jako siłę pociągowa wykorzystywano krowy (jarmem), a dopiero znacznie później konie. W porównaniu do Podhala w Rzepiskach znajdują się urodzajne ziemie. Lasy obfitują w zioła, zwierzynę płową: sarny, jelenie, pojawiają się również wilki i dziki.
Rzepiska jako wieś wymieniana jest w dokumentach historycznych od 1655 r. – w metrykach kościelnych prowadzonych w parafii Łapsze Wyżne. Od początku prowadzenia metryk występuje w nich rodzina sołtysa, a w dokumentach wspominane jest Sołtystwo, część wsi, która była najwcześniej zasiedlona. Od 1660 r. wzmiankowane jest osiedle Pawliki. W 1658 r. wieś należała do parafii Łapsze Wyżne, tam chowano zmarłych, zaś jedna z polnych dróg wiodąca przez Pawliki do Łapsz nazywana była „drogą umartych”. Na trasie tejże drogi są dwie stare kapliczki murowane, pokryte gontem. Rzepiska
do 1779 r. należały do parafii Łapsze Wyżne, a następnie do Jurgowa.
W latach 1952-1957 w Grocholowym Potoku został wybudowany kościół pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Świątynia została wzniesiona przez mieszkańców Grocholowego i Wojtyczkowego Potoku na terenie przycmentarnym będącym własnością jednego z miejscowych gospodarzy. Mieszkańcy ponieśli wszystkie koszty związane z budową świątyni, a następnie z jej rozbudową, kiedy powiększono zakrystię i dzwonnicę. Kościółek został wybudowany według wy-tycznych budownictwa regionalnego, toteż zarówno wnętrze, jak i konstrukcja nawiązuje do starych kościółków podhalańskich.
Z początkiem XX wieku na miejscowym cmentarzu w Bryjowym Potoku wybudowana została kaplica cmentarna, a w latach 1992-1997 tejże miejscowości powstał kościół pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego, który konsekrowano 12 lipca 1997 r.
Pierwsza szkoła w Rzepiskach wzmiankowana jest na drugą połowę XIX wieku. Ulokowana na „przednim wirchu” miała służyć wszystkim osiedlom. W 1908 r. władze węgierskie oddały do użytku mieszkańców murowany budynek szkoły na Bryjowym Potoku, w która funkcjonowała do 1990 r. Obecnie Rzepiska mają dwie szkoły na Grocholowym Potoku i Bryjowym Potoku.
Wieś posiada dużo tradycji. Kultura ludowa Spisza, z pochodzenia góralska, a poddana przez stulecia wpływom węgierskim i słowackim, jest w skali Polski unikatowa. Spiszacy mają specyficzny lokalny ubiór ludowy, swoisty sposób zabudowy zarówno wsi, jak i poszczególnych zagród.
Charakterystyczna dla Spisza, a nietypowa dla reszty Polski, jest architektura murowanych kościołów we Frydmanie, Niedzicy, Trybszu, Łapszach i Kacwinie. Cenny zabytek stanowi drewniany kościół w Jurgowie. Unikatowe dla Polski są specyficznej budowy spichrze, tzw. sypańce, zachowane w Kacwinie i pasterskie szałasy na halach na południe od Jurgowa.
Mieszkańcy do dziś kultywują bogate zwyczaje pasterskie. We wsi nadal prowadzi się wypasy owiec. Główny udział w tym mają stare rody bacowskie: Madejów, Szyszków, Wojtyczków i Solosów.
W Rzepiskach zachowały się liczne ślady magii i guseł. Można tu „odczynić urok” czy też „polecyć gada”. We wsi stosuje się ziołolecznictwo, a ludzie niosący taką pomoc innym rozsławili Rzepiska. Będąc w Rzepiskach, można bez końca słuchać opowiadań o przygodach przemytników przekraczających nielegalnie granicę.
Wieś ma przyjazny klimat i jest atrakcyjna dla amatorów spokoju, nieskażonej i dzikiej przyrody, wędrówek pieszych i rowerowych. Zimą oczekuje na narciarzy. W letnie i zimowe wieczory miejscowi górale chętnie spotykają się z turystami przy „watrze”, a specyficzną atmosferę potęgują spiskie melodie i przyśpiewki. Mieszkańcy Rzepisk to lud prosty i twardy, ale bardzo otwarty wobec przyjezdnych i mają wszystko, aby sprostać potrzebom turystów. Można się o tym w każdej chwili przekonać . Daleko tu jeszcze do gwaru Białki Tatrzańskiej, chociaż Rzepiska położone są tuż za korytem Białki.
Największym atutem Rzepisk są roztaczające się stąd widoki, należące do najpiękniejszych w kraju. W Rzepiskach warto wybrać się na szczyty okolicznych wierchów: Wierchu Pawlikowego (1016 m n.p.m.), Wierchowiny (963 m n.p.m.) czy nieco mniejszej Sarmowskiej Grapy (935 m n.p.m.), by podziwiać stamtąd wspaniałe górskie panoramy i wijącą się w dolinie rzekę Białkę.
Br. Bogdan Bednarz MIC

Br. Bogdan Bednarz MIC

zakrystian, konserwator domu
Ks. Roman Frąckowiak MIC

Ks. Roman Frąckowiak MIC

rektor rezydencji

Pozostałe placówki