Zmarł ks. Władysław Zdaniukiewicz MIC
Polska
Wieczorem 25 maja 2020 roku, w licheńskim Hospicjum im. św. Stanisława Papczyńskiego, zmarł najstarszy członek polskiej prowincji Zgromadzenia Księży Marianów, ks. Władysław Zdaniukiewicz MIC.
Ks. Władysław Zdaniukiewicz urodził się 24 sierpnia 1924 r. w Rakańcach na Wileńszczyźnie. W latach 1944-46 był więziony i zesłany do łagrów. Po powrocie do ojczyzny w Warszawie ukończył naukę w zakresie „małej matury”, po czym w 1947 r. został przyjęty do nowicjatu w Skórcu, po którego ukończeniu złożył śluby zakonne 15.08.1948 r. Studia seminaryjne odbywał w Warszawie na Pradze i na Bielanach, a potem w Gietrzwałdzie i we Włocławku, gdzie dnia 23 czerwca 1957 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk bpa ordynariusza Antoniego Pawłowskiego.
Po przyjęciu święceń kapłańskich pracował najpierw jako ekonom na Bielanach, a potem w duszpasterstwie jako katecheta, wikariusz kolejno w parafii św. Zygmunta na Polach Bielańskich, na Pradze, w Głuchołazach, w Górze Kalwarii. Od 1966 roku, przez 11 lat był proboszczem parafii Kiwity na Warmii, potem od 1977 r. a parafii Jegłownik, gdzie rozpoczął budowę kościoła. 30 września 1982 roku ks. Zdaniukiewicz przekazał urząd proboszcza swemu następcy, kapłanowi diecezji warmińskiej (Ks. Władysławowi Janczy).
Po przyjęciu święceń kapłańskich pracował najpierw jako ekonom na Bielanach, a potem w duszpasterstwie jako katecheta, wikariusz kolejno w parafii św. Zygmunta na Polach Bielańskich, na Pradze, w Głuchołazach, w Górze Kalwarii. Od 1966 roku, przez 11 lat był proboszczem parafii Kiwity na Warmii, potem od 1977 r. a parafii Jegłownik, gdzie rozpoczął budowę kościoła. 30 września 1982 roku ks. Zdaniukiewicz przekazał urząd proboszcza swemu następcy, kapłanowi diecezji warmińskiej (Ks. Władysławowi Janczy).
W następnych latach ks. Władysław Zdaniukiewicz pracował w Rdzawce, w Głuchołazach, skąd w 1984 r. wyjechał do RFN, gdzie pracował w diecezji Augsburg: Vilgertshofen, Stadl, a następnie od 1989 jako kapelan szpitala najpierw w Schongau, a potem we Pfronten. W 1997 r. powrócił do kraju i został skierowany do pracy w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej. W latach 2002-2005 pracował w Sulejówku, skąd ponownie skierowany został do Lichenia, gdzie przebywał do końca życia. Tam też został pochowany.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie,
a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
a światłość wiekuista niechaj mu świeci.