Bądź na bieżąco

Aktualności

Grudziądz: Ekstremalna Droga Krzyżowa


5 kwietnia, późnym wieczorem, z parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Grudziądzu wyruszyła Ekstremalna Droga Krzyżowa. Księża marianie po raz drugi podjęli się zorganizowania tego wielkopostnego wydarzenia. W bieżącym roku do wyboru były dwie trasy, różnej długości. Uczestnicy mogli udać się do Sanktuarium w Mokrem i z powrotem lub do Świecia, do kościoła farnego.
Trasa niebieska, im. św. Stanisława Papczyńskiego, podobnie jak w ubiegłym roku prowadziła przez wszystkie kościoły w śródmieściu Grudziądza do sanktuarium maryjnego w Mokrem i z powrotem do Grudziądza. Długość tej trasy to ok. 26 km. Parafia w Mokrem przygotowała dla pątników poczęstunek, dzięki czemu można było posilić się w czasie drogi. 
Trasa czerwona, im. bł. Jerzego Matulewicza, prowadziła z Grudziądza, przez Chełmno, do fary w Świeciu. Na tej trasie do pokonania było blisko 42 km.
Wielu z obecnych nie po raz pierwszy podjęło się trudu przebycia takiej drogi. Z Grudziądza, z kościoła marianów, wyruszyło ponad 140 osób. Każdy wcześniej musiał zarejestrować się.
W dniu wymarszu uczestnicy otrzymali pakiet, gdzie znaleźć można było m.in. książeczkę z rozważaniami drogi krzyżowej oraz przydatne odblaski. Należało pamiętać o odpowiedniej odzieży, posiłku czy zabezpieczeniu sobie powrotu. Uczestniczy zabierali na drogę krzyże, które wcześniej sobie przygotowali. Wyjście pątników poprzedziła Msza św. sprawowana we wszystkich intencjach uczestników Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Witam Was bardzo serdecznie, pełnych sił. Za parę godzin tych sił będzie mniej. Człowiek musi być świadom z czym chce się zmierzyć (…) Tematem tegorocznej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest kościół XXI wieku. Kim ja jestem, kim mam się stać, by zbudować kościół XXI wieku? - przybyłych powitał ks. Andrzej Siejak MIC, proboszcz miejsca.
W krótkiej homilii kaznodzieja podkreślił, że jest jedna rzecz wśród tych rozważań, które uczestniczy przeczytają dzisiejszej nocy, która spodobała się najbardziej. Kiedy ks. Jacek Stryczek, inicjator EDK, zadaje sobie na samym początku pytanie, jaki ma być ten kościół XXI wieku, dochodzi do wniosku, że kościół pierwotny tak szybko się rozwijał bo byli tam fajni ludzie. Podpowiada, że kościół XXI wieku ma być fajny, ale ta fajność nie ma polegać na głupocie. Rozważania EKD mają pomóc zrozumieć, co mam czynić, aby stać się fajnym chrześcijaninem XXI wieku.
Po udzieleniu błogosławieństwa na zakończenie Mszy św. , pątnicy indywidualnie wyruszyli na wybrany szlak. W drogę wyruszyli kapłani, gotowi udzielić potrzebującym sakramentu pokuty i pojednania: ks. Andrzej Siejak MIC, ks. Przemysław Męch MIC, ks. Piotr Szyperski MIC, ks. Roman Wcisło MIC oraz ks. Sławomir Sobierajski.